Daníel Hjálmtýsson to singer-songwriter o niezwykłym głosie. Inspiracje czerpie z twórczości wielkich amerykańskich artystów, jak Nina Simone, Leonard Cohen, Mark Lanegan czy Mark Kozelek. Pracuje właśnie nad swoją debiutancką epką.
Jak sam mówi, zaczął śpiewać i grać w wieku 5 lat. Zatem w różnych projektach występuje już od około 25 lat. To całkiem spore sceniczne doświadczenie. Jego występy oparte są na dźwiękach gitary akustycznej i elektrycznej. Daniel nie obawia się jednak eksperymentów, za każdym razem stara się próbować czegoś nowego. Jego głos jest mroczny i melancholijny, pozwala wydobywać emocje prosto z serca.
Materiał na debiutancką epkę jest już właściwie ukończony. Daniel zamierza wejść do studia, nagrać gotowe utwory i zmiksować. Epka będzie zawierała 4 lub 5 autorskich piosenek, a całość ma się ukazać w 2016 roku. Teraz artysta pracuje nad świątecznym projektem pod nazwą “Croon & Swoon”. Oprócz Daniela (wokal) współtworzy go gitarzysta Benjamín Náttmörður Árnason, poruszający się w klimatach jazzu i buesa. Do Świąt Bożego Narodzenia zagrają wspólnie kilka koncertów w różnych klubach Reykjaviku.
W oczekiwaniu na debiutanckie wydawnictwo możecie posłuchać kilku pierwszych nagrań Daníela Hjálmtýssona. Zarejestrował je w swojej sypialni, dlatego materiał nosi nazwę “Bedroom demo”. To świetna próbka jego możliwości. Czekamy na więcej.
https://soundcloud.com/dhjalmtysson/tracks
https://www.facebook.com/dhjalmtysson