Z pewnością dobrze pamiętacie ÍRiS Thorarins. Kilka lat temu w Harpie specjalnie dla nas, w ramach Accoustic Sessions wykonała jeden ze swoich utworów. W 2014 roku wydała bardzo dobry album Penumbra, na którym łączyła brzmienia muzyki elektronicznej z tradycyjnymi instrumentami jak wiolonczela, fortepian czy harfa. Ale jej głównym instrumentem zawsze był wyjątkowy głos. Idąc tym tropem, w ubiegłym roku Iris rozpoczęła pracę nad nowym projektem – OMNIVOX.
Omni = all + Vox = vocals. To projekt, w którym artystka skupia się przede wszystkim na interpretacjach wokalnych. Właśnie głos jest tu najważniejszy. Póki co, utwory wykonywane pod szyldem OMNIVOX to cudze (lub tradycyjne) kompozycje, co daje Iris poczucie swobody, jest pewnego rodzaju odskocznią od własnych kompozycji. Na swojej stronie internetowej artystka utworzyła specjalną zakładkę poświęconą projektowi. Można tam znaleźć dwa nagrania – pierwsze z nich pochodzi z sierpnia 2016 i zostało zarejestrowane w latarni morskiej w Akranesviti. To cover utworu Feeling Good Niny Simone.
Drugie z dostępnych nagrań to islandzka tradycyjna pieśń – Hátíð fer að höndum ein. Nagranie powstało 30 listopada 2016 roku w Reykjaviku. Na viola da gamba zagrała Jennifer Bliss Bennett.
Razem z Iris trzymamy kciuki za powodzenie projektu, być może jego efektem będzie powstanie albumu. Artystka nie może jednak narzekać na brak zajęć. Kolejny projekt, w którym się udziela to Grúska Babúska. Razem z koleżankami z grupy w tym roku odwiedzą Polskę i pojawią się na Halfway Festiwal w Białymstoku. Choć wszyscy słyszeliśmy o kłopotach z finansowym wsparciem Festiwalu przez miasto nie dopuszczamy myśli o tym, że HF mógłby się nie odbyć.
Iris nie porzuciła jednak swojej autorskiej, solowej twórczości. Niebawem pojawi się jej nowy singiel, a piosence ma towarzyszyć klip wideo. Czekamy z niecierpliwością, aby móc się nim z Wami podzielić.