Dziś swoją premierę ma Dark Morph – to album, a jednocześnie nowy projekt Jónsiego (Sigur Rós) i Carla Michaela von Hausswolffa (King of Vargaland). Niezwykłość dzieła artystów polega na wykorzystaniu ich własnych, field recordingowych nagrań zwierząt i miejsc z dalekich oceanicznych wysp, a następnie przekształcenie tych dźwięków w instrumenty i kompozycje. Album jest też wyrazem zaniepokojenia obu artystów stanem środowiska – to zapis tajemniczych dźwięków oceanicznych stworzeń, ich wzajemnych wpływów, ale też degradacji środowiska w którym żyją.
Wspólny – i jak zaznaczają obaj artyści – jednorazowy projekt, powstał latem ubiegłego roku na pokładzie statku Dardanella, kiedy obaj artyści uczestniczyli w wyprawie badawczej po morzach wokół Fidżi. Było to możliwe dzięki organizacji TBA21-Academy. To właśnie ona zaprosiła na rezydencję artystyczną twórców, których zadaniem było głębsze zrozumienie oceanów, a poprzez bliskie sobie dziedziny sztuki stworzenie kreatywnych rozwiązań jego najbardziej palących problemów. Jónsi (wokalista Sigur Rós, artysta wizualny, muzyk, kompozytor) oraz mieszkający w Szwecji Carl Michael von Hausswolff (artysta wizualny, kompozytor elektroakustyczny) połączyli siły we wspólnych nagraniach terenowych. Nagrywali humbaki w Tonga, nietoperze na Fidżi, szemranie krewetek, a także dźwięki czarnych czapli czczonych. To właśnie od tych ptaków pochodzi tytuł projektu i albumu. Artyści nie chcieli, aby dźwięki brzmiały tak, jak w rzeczywistości. Carl Michael zamieniał je w drony, z kolei Jónsi szukał w nich melodii i grał powstałymi próbkami.
Dark Morph to ponad 38 minut dźwięków i 8 kompozycji. Album został zmiksowany w Gee Jam Studios na Jamajce w styczniu 2019, podczas pobytu artystów w Alligator Head Foundation. Dziś jego premiera w wersji cyfrowej i winylowej. Podczas specjalnego koncertu z okazji wydania albumu, który odbędzie się dziś w Wenecji (w ramach Biennale), muzykom towarzyszyć będzie także specjalna instalacja dźwiękowa, zatytułowana The So(ng)qe/Tovuto Kyrrahafið Sound Field (nazwa powstała z połączenia słów w języku fidżyjskim i islandzkim).
