Muzyczne dzieciństwo z Islandią w tle
byMoje dzieciństwo to lata PRL, winylowych płyt z piosenkami o dwóch Michałach, czterech fiatach, dźwigach portowych i Puszku Okruszku. Myślę oczywiście o wczesnym dzieciństwie, czyli zanim jeszcze na moim gramofonie pojawił się krążek Iron Maiden, w…