Tómas R. Einarsson – trochę islandzkiego jazzu

Reykjavik i Hawanę dzieli blisko 6300 km, oceany, morza i kontynenty. Islandczyków i Kubańczyków różni niemal wszystko – inny krąg kulturowy, obyczaje, temperament. Ale jest ktoś, kto zupełnie się tym nie przejmuje i wbrew logice łączy te dwa bieguny dzięki muzyce. Ten człowiek, to Tómas R. Einarsson.

Einarsson urodził się w 1953 r. w Blönduós na Islandii. Swój pierwszy bas kupił w 1979 r. – rok przed ukończeniem studiów z historii i filologii hiszpańskiej na Uniwersytecie Islandzkim. Potem już muzyka wzięła górę i przez następne lata Einarsson grał i studiował w FIH Music School w Reykjaviku. W tym czasie grał z weteranami islandzkiego jazzu, ale też światowymi sławami odwiedzającymi Wyspę, takimi jak m.in.: Chet Baker, Kenny Drew, Ernie Wilkins, Ted Daniel czy John Tchicai.

Obecnie Einarsson nagrywa własne albumy – jako muzyk i kompozytor, tworzy muzykę do filmów, koncertuje (grał na wszystkich ważniejszych festiwalach jazzowych), ale też produkuje i wydaje albumy jazzowe pod szyldem swojej własnej wytwórni – Blánótt. Jego nazwisko znajdziecie we wszystkich słownikach i encyklopediach jazzowych. Muzyk nie boi się eksperymentów. Jego album RommTommTomm doczekał się swojej alternatywnej wersji – RommTommTechno. Pojawili się na nim tacy artyści, jak choćby Trabant czy GusGus.

Gdy Tómas Einarsson dowiedział się, że powstaje muzykaislandzka.pl bardzo się ucieszył. Przysłał mi list i paczkę z kilkoma swoimi albumami. Jak pewnie sami zauważyliście, na naszej stronie do tej pory islandzki jazz jeszcze się nie pojawił. Pora zatem nadrobić zaległości. Albumy Tomasa Einarssona (a jest ich imponująco wiele) znajdziecie na naszym ulubionym gogoyoko.

Leave a comment