Minęło już sporo czasu od polskiej premiery filmu Vincenta Morisseta „INNI” w Kinie Pod Baranami. Większość fanów Sigur Rós zapewne zdążyła już dokładnie obejrzeć i wysłuchać ostatniego wydawnictwa grupy. Ale producenci wciąż zaskakują widzów udostępniając kolejne materiały.
„INNI” to doskonale przygotowana produkcja – pod wieloma względami – muzycznie, za sprawą grupy, ale też dzięki pracy Birgira Jóna Birgissona, czyli Biggiego. To on podczas uwiecznionego na albumie koncertu sprawował funkcję reżysera dźwięku. On też zajął się stroną brzmieniową i miksem albumu w studiu Sundlaugin. Biggi, to niezwykle sympatyczny gość. Na naszej stronie znajdziecie wywiad, którego udzielił mi jakiś czas temu. Warto do niego zajrzeć.
Film Morisseta to produkcja niezwykła. Daje widzom możliwość bliskiego kontaktu z muzykami. Ale nie tylko grupa dopuszcza fanów bliżej siebie. To założenie, zgodnie z tytułem produkcji realizują wszyscy twórcy filmu. Mieliśmy okazję (dzięki konkursowi i krótkiemu filmikowi – „Klippa”) zobaczyć w jaki sposób przygotowywano specjalne pamiątki dołączane do limitowanej edycji „INNI”. Teraz możemy podejrzeć warsztat samego reżysera. Inside: Inni to rozmowa z Morissetem, który zdradza jakich narzędzi użył do realizacji video. Okazuje się, że film jest niezwykłym połączeniem nowoczesnej techniki cyfrowej z efektami, uzyskiwanymi niemalże „ręcznie”, w studiu fotograficzno-filmowym. To kolejny dowód na to, że w przypadku Sigur Rós nie ma mowy o zwykłym podejściu do jakiegokolwiek tematu. Obejrzyjcie sami.
inside: inni from Sigur Rós on Vimeo.