Informowaliśmy już o wspólnej produkcji Ólafura Arnaldsa i Nilsa Frahma. Jak się okazuje, to nie koniec niespodzianek związanych z Ólafurem. Otóż artysta, wspólnie z Janusem Rasmussenem z Bloodgroup postanowił wskrzesić pewien muzyczny projekt, którego początki sięgają 2009 roku… Po trzech latach od wydania dwóch utworów, projekt Kiasmos najprawdopodobniej doczeka się w końcu debiutanckiego albumu.
Cofnijmy się zatem o kilka lat. Ólafur Arnalds pracuje z Bloodgroup jako inżynier dźwięku. Wspólnie z Janusem odkrywają wspólną miłość do eksperymentalnego, minimalistycznego techno. Na początku spotykają się tylko w weekendy i popijając drinki tworzą eksperymentalne dźwięki z samplowanymi bitami. Szybko jednak stają się najlepszymi przyjaciółmi i Janus często towarzyszy Ólafurowi na jego solowych występach wspomagając go elektroniką.
Janus, który ma bogatsze doświadczenia związane z muzyką elektroniczną zazwyczaj tworzy wstępy utworów. A ponieważ obaj panowie mają sporo zobowiązań dotyczących tras koncertowych, to muzyk Bloodgroup wysyła pierwsze bity przez e-mail. Ólafur, ze swoim świetnym uchem do przejrzystych melodii odpowiedzialny jest za struktury całych utworów i ich dostrojenie. „Bardzo się cieszę z tego projektu. W końcu mogę tworzyć muzykę, do której ludzie będą mogli tańczyć. Coś odświeżającego, na weekend…” – tłumaczy Ólafur w wywiadzie dla niemieckiego magazynu Beat. Kiasmos jest świetną wymówką dla obu muzyków do tego, żeby „wyjść z własnego ogródka” i przemówić w zupełnie innym niż zwykle, muzycznym stylu.
W 2009 roku nakładem Erased Tapes Kiasmos wydało dwa utwory – ’65’ i 'Walled’, które pojawiły się na płytce zawierającej również nagrania innego artysty z tej wytwórni – Rival Consoles.
„Thrown” to pierwsza próbka materiału, którego wydanie Erased Tapes zapowiada na ten rok, choć trzeba przyznać, że konkretna data jeszcze się nie pojawiła.
Kiasmos – Thrown by Erased Tapes
Odwiedź stronę Kiasmos na facebooku.
Panowie dadzą 3 koncerty w Niemczech niebawem :)