Od połowy września do października na trasie koncertowej po USA grupie Sigur Rós towarzyszyć będzie wyjątkowa artystka. Nazywa się Julianna Barwick i właśnie wydała swój trzeci album.
Urodziła się w Louisianie i wychowała w Missouri, a obecnie mieszka w Nowym Jorku. Jej muzyka określana jest mianem ambient-popu. Jednak związek Julianny z Islandią to nie tylko supportowanie Sigur Rós. Jej najnowszy album – „Nepenthe” nagrany został w lutym w Reykjaviku.
Do tej pory Julianna sama nagrywała swoje płyty, tym razem jednak oddała się pod artystyczną opiekę Alexa Somersa. Pierwsze co zrobił Alex, to zaprosił Juliannę na Islandię. Oczywiście natychmiast się zgodziła. Świetnie pamiętała niezwykłe wrażenie, jakie w 2002 roku zrobił na niej koncert Sigur Rós. To było jak spełnienie marzeń.
Praca w islandzkim studiu nie tylko nadała niezwykłego klimatu całej płycie. Zaowocowała pojawieniem się na albumie kilku islandzkich artystów. W nagraniach udział wzięli członkowie takich grup, jak Mum czy Amiina. Julianna współpracowała także z islandzkim chórem dziewczęcym.
„Nepenthe” ukazał się 20 sierpnia 2013 roku nakładem wytwórni Dead Oceans. Album zawiera 10 utworów, a bardzo prosta, księżycowa okładka dodaje mu aury tajemniczości. Z pewnością taki właśnie jest klimat tej płyty, przesiąknięty mrokiem islandzkiej zimy, rozświetlanej jedynie bladym światłem księżyca. Fantastyczne linie melodyczne, rozbudowane warstwy wokalne (nie tylko chóry) i charakterystyczne dla produkcji Alexa dźwięki instrumentów, pochodzące jakby zza światów, z innego czasu, ale z tego właśnie miejsca. Zdecydowanie i gorąco polecam – fantastyczny album!
Nepenthe – Julianna Barwick
[rating:5]
1. Offing
2. The Harbinger
3. One Half
4. Look Into Your Own Mind
5. Pyrrhic
6. Labyrinthine
7. Forever
8. Adventurer Of The Family
9. Crystal Lake
10. Waving To You
Klimat płyty świetnie oddaje video zapowiadające płytę.
http://www.juliannabarwick.com/