Viking/folk metalowa gwiazda islandzkiej sceny muzyki ciężkiej Skálmöld zdobyła w ostatnich dniach platynową płytę za wydawnictwo koncertowe nagrane w 2013 roku we współpracy z islandzka orkiestra symfoniczna (Skálmöld & Sinfoníuhljómsveit Íslands). Album sprzedał się jak dotąd w nakładzie 7 tysięcy egzemplarzy. W tym samym czasie poziomu sprzedaży w ilości 3500 sztuk sięgnęły również albumy Baldur (z 2000 roku) oraz Með vættum (2014), a co za tym idzie, pokryły się złotem.
Niniejszym wszystkie wydawnictwa Skálmöld zdobyły status złotych. Członkowie zespołu są pod wrażeniem okazanego im przez fanów i słuchaczy uznania. Ekipa zasłużyła sobie jednak na to ciężką pracą wykonywaną od jesieni 2009 roku, kiedy to zespół dopiero zaczynał i chłopakom nawet się nie śniło żadne wyróżnienie takiego formatu. Ostatnia płyta Skálmöld została wydana w 2014 roku, a zespół aktualnie pracuje nad nowym materiałem. Wokalista Björgvin Sigurðsson na łamach islandzkiego dziennika Fréttablaðið wyraża nadzieję na wydanie albumu koncem roku 2016.
Skálmöld odbył do tej pory piątą wielką trasę koncertową po Europie i skutecznie powiększa grono fanów poza granicami rodzimego kraju. Aktualnie przygotowuje się do zmierzenia się z promieniami karaibskiego słonca i bynajmniej nie po to, by tam odpoczywać, ale by wejść na scenę heavy metalowego festiwalu 70.000 Tons of Metal, który odbywa się w dniach 4-8 lutego na pokładzie ogromnego statku rejsowego, który wypływa z Fort Lauderdale w stanie Floryda i wykonuje kurs do Falmouth na Jamajce i z powrotem. Prócz Skálmöld na festiwalu wystąpi m. in. Cradle of Filth i Paradise Lost, a impreza przewiduje 60 zespołów i 3000 biletów.
